O MNIE
Jestem eksperymentem samego siebie.
Dziennikiem obserwacji.
Sennym majakiem wyrażanym po-tworną poezją.
Tworem opętanego umysłu.
Transmisją nadawaną na falach nieistniejącego eteru.
Jestem, ale być może niejedynym pensjonariuszem legendarnego Maison de Sante, gdzie Profesor Fether i Doktor Tarr
… znasz tych dżentelmenów?
Nie.
Zapytaj Edgara Allana Poe z pokoju nr 7. On wie wszystko. Albo zacznij czytać obecny tu „Dziennik obserwacji”.
Jeżeli jeszcze Cię nie zniechęciłem, to zapraszam do:
WIWISEKCJI DUSZY – tu zaobserwujesz moje najnowsze twory poezji, jak i te zagubione w czasie
RETROSPEKCJI UMYSŁU – tu sięgam do głębiej zalegających tworów kolaborując z grafikami
WYCINKÓW TKANKI – na tym oddziale chirurgii inwazyjnej potkniesz się o wycięte z moich wierszy fragmenty szczególnie niezadowolone z siebie
POWIDOKÓW – czyli oddziału okulistycznego Maison de Sante, gdzie wyciągam na światło dzienne obrazy uchwycone na siatkówce oka
DZIENNIKA OBSERWACJI – to wejrzenie do świata Maison de Sante, czyli świata, gdzie wszystko się zaczęło.
Może kiedyś wszystko się wyjaśni.
Może kiedyś siebie zrozumiem.